poniedziałek, 14 kwietnia 2014

weekendowo

Hej.
Mam nadzieję, że weekend minął wam powoli i ciekawie. Mimo,że pogoda nie była najlepsza to ja spędziłam go raczej wesoło. Tak jak pisałam wcześniej pojechałam na urodzinki do Nataszki, naszej już dwuletniej piękności *.* Czas z małym dzieckiem płynie dwa razy szybciej, bo zawsze jest coś do zrobienia. Cały weekend spędziłam w Łodzi, to chyba najlepiej spędzone dni w ostatnim czasie, przy małej zupełnie zapomniałam o egzaminach i całym tym stresie, ale gdy już wróciłam do domu i zobaczyłam na biurku książki to już nie było tak miło :C Jutro kolejny dzień szkoły, dobrze, że teraz tylko te trzy dni i wolne, święta, ale  nie będą raczej spokojne, bo jak pisałam nauka i egzaminy.
A zapomniałam się Wam jeszcze pochwalić, że 13kwietnia przyszła na świat w końcu Amelia, nasza kolejna mała gwiazdeczka. Jeszcze raz gratuluje rodzicom i nie mogę doczekać się jutra jak ją zobaczę.
A teraz lecę oglądać ,,Pasję'' , a Was zostawiam z piękną Nati *.*
Trzymajcie się, a ja lecę oglądać Pasję ;**
buźka ;** 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz