piątek, 1 maja 2015

Dzień dobry, to znów ja !

Hej.
Miło mi Was znów witać. Wiem, że zawiodłam, że nie pisałam i, że nie dałam rady z systematycznym pisaniem, więc - przepraszam. Dopadła mnie chyba zimowa chandra, która nie pozwoliła mi na pisanie. Ale uwaga, uwaga dziś jest 1 maj ! Haha wiem, mało odkrywcze, ale jednak. W związku z tym, że uwielbiam ten miesiąc postanowiłam wiosenną przemianę i znów zabawę z blogowaniem tym razem na stałe ! Koniec obiecanek, bo przecież liczą się efekty.
Wczorajszy dzień w szkole spędziłam na odliczaniu czasu, wtedy kiedy o 13:30 zadzwoni dzwonek i będzie to oznaka rozpoczynającego się długiego weekendu, a kiedy już się tak stało nic nie było w stanie zepsuć mi humoru. Dziś, od samego rana planowałam w co się ubrać i jakie rzeczy zabrać na majówkowy wyjazd rodzinny do babci, aż w końcu późnym popołudniem się znaleźliśmy w miejscu gdzie czas biegnie powoli, tak jakby ta miejscowość była w innym wymiarze niż reszta świata. Tutaj dopiero poczułam wiosnę ! uwierzcie mi, że w mieście to nie to samo, a tym bardziej mieszkając w bloku z płyty, który niczym nie przypomina ciepłego rodzinnego domu babci. Od progu czułam zapach drożdżowego ciasta ze śliwkami ! mmm..chyba za tym wszystkim tęskniłam. Jutro zapowiada się kolejny pozytywny, wiosenny dzień, w którym udam się na spacer, na rower i na sesję, bo trzeba to wszystko udokumentować, pokazać piękno wiosny i tym bardziej tego miesiąca !
Miłego wieczoru kochani czytelnicy :* buziaczki.
Wasza Ola :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz